Zdobywamy Rysy, najwyższy szczyt Polski, oraz szalejmy jeepami po Tatrach.

W ostatni weekend września, wykorzystując jeszcze dobrą pogodę, zdobywamy najwyższy szczyt Tatr i zarazem Polski – Rysy.
wspinaczka jest mordercza, nie jesteśmy w ogóle przygotowani. Wiedząc jak to jest, nigdy byśmy się tego nie podjęło, ale… Miałem dodać filmik o nie zdobyciu Rysów..?
Nie mogłem. Było, uwierzcie mi, naprawdę mega ciężko…
Udało się, daliśmy radę, a jak się to odbyło zobaczcie sami.

Dzień po zdobyciu Rysów, udajemy się z ekipą wariatów w teren w wysokich partiach Tatr. Cali obolali jesteśmy częścią bardzo mocnej ekipy z jeszcze mocniejszymi i świetnie przygotowanymi autami. Nie ma terenu nie do pokonania. Wycieczka jest tak ekstremalna, że awarii ulegają, w jakimś stopniu, praktycznie wszystkie auta.
Zapraszamy do oglądania, jest na co popatrzeć.

Dodaj komentarz