Kuba- przemierzamy ją wzdłuż i wszerz Hawana, Trinidad, Santa Clara, Varadero. Wg. nas najgorsze państwo w jakim byliśmy. Pod każdym względem – cen, atrakcyjności, standardu, ludzi.
Sylwestra spędziliśmy na Kubie, w Trinidadzie, podobno najlepszej imprezie sylwestrowej na Karaibach… Podobno robi wielka różnicę. Nikomu nie polecamy ani tamtej imprezy, ani Trininadu, ani Kuby w ogóle…
Cieszyliśmy się wyjeżdżając.